1. Kompleksowy krem rozświetlający 8 w 1 Colour Corrector Cream do każdego typu cery również wrażliwej i pozbawionej blasku.
2. Kompleksowy krem Łagodząco nawilżający 8 w 1 Colour Corrector Cream do cery wrażliwej i naczynkowej ze skłonnością do rumienia i zaczerwień.3. Matujący krem 8 w 1 Blemiish Base Cream do cery mieszanej i tłustej
*redukuje oznaki zmęczenia
*wyrównuje koloryt cery
*długotrwale i skutecznie matuje
*zmniejsza widoczność porów
*koryguje niedoskonałości
*rozświetla i energizuje cerę
*intensywnie nawilża i wygładza
*SPF15 chroni skórę przed UVA/UVB
Moja opinia: Krem jest zamknięty w kartonowym, zafoliowanym opakowaniu, dzięki czemu wiemy, że nikt przed nami nie wąchał, otwierał czy paciał się kremem. Krem zamknięty się w plastikowej, beżowej tubie o pojemności 30 ml, zamykana na klik (przynajmniej nie zgubi się nakrętki). Wydaje się, że kremu w tubce jest bardzo mało. Zapach przyjemny, kolor jest dość ciemny, wpadający w pomarańcz, brzoskwinię...jak dla mnie idealny ale może nie wszystkim pasować. Łatwo się rozprowadza, idealnie matuje i nie pozostawia na buzi tłustej warstwy jak w przypadku kremów od Garniera (przynajmniej ja miałam takie wrażenie).. Krem fantastycznie kryje niedoskonałości i ładnie wyrównuje koloryt cery. Po kilku dniach stosowania zauważyłam poprawienie nawilżenia cery, co było dla mnie dużym zaskoczeniem. Krem jak dla mnie idealny na lato, polecam wypróbować choć cena ok 20 zł może dla niektórych być dość wysoka. Ja dzięki temu, że miałam możliwość przetestowania kremu wiem, że warto zainwestować pieniążki w taki krem i pewnie kupię jeszcze nie jedno opakowanie.
Kompleksowy krem łagodząco nawilżający 8 w 1 Colour Corrector Cream jakiś czas temu wygrałam w rozdaniu na blogu http://infalliblelifestyle.blogspot.com/
Obietnice producenta :
*łagodzi wypieki
*zmniejsza zaczerwienienia
*wzmacnia naczynia krwionośne
*wyrównuje koloryt cery
*koryguje niedoskonałości
*koi i łagodzi podrażnienia
*intensywnie nawilża i wygładza
*redukuje oznaki zmęczenia
Moja opinia: Tak jak poprzednik krem znajduje się w kartonowym, zafoliowanym opakowaniu. Tubka kremu zamykana również na klik ma kolor zielony, sam krem ma kolor jasno zielony i zawiera malutkie czarne drobinki, zapach dość świeży. Podczas nakładania na twarz krem idealnie dopasowuje się do koloru cery. Bardzo lekka formuła kremu sprawia, że dość łatwo się go rozprowadza. Nie zatyka porów, fajnie maskuje zaczerwienienia. Jak poprzednik również niezłe nawilża, wzmocnienia naczynek krwionośnych narazie nie zauważyłam. Cera po jego użyciu wydaje się być wygładzona i dość długo utrzymuje zmatowienie. Na opakowaniu również jest informacja, że również zawiera filtr, który ma chronić naszą skórę przed szkodliwymi promieniowaniami UVA/UVB i wolnymi rodnikami. Cena podobna ok 20zł za 30ml, w wakacje na pewno będzie nieodzownym elementem makijażu.
Matujący krem BB 8 w 1 Blemish Base Cream sama nie wiem skąd mam, najprawdopodobniej dostałam również do testów ale dawno i tak leżał w szafce czekając na swoją kolej. Obietnice producenta:
* długotrwale i skutecznie matuje
*zmniejsza widoczność porów
*wyrównuje koloryt cery
*pokrywa zaczerwienienia i niedoskonałości
*intensywnie nawilża 24h
*wygładza i rozświetla
*redukuje oznaki zmęczenia
*SPF 15 chroni przed UVA/UVB
Moja opinia: Tak jak jego koledzy krem kupujemy w kartonowym, zafoliowanym opakowaniu,tubka niestety ma odkręcaną nakrętkę, co jest trochę nieporęczne ale nie o to chodzi w produkcie. Krem jest bardzo podobny do kremu rozświetlającego CC - zapach , konsystencja a nawet kolor. Krycie jest delikatniejsze jednak super matuje skórę. Nawilżenie też jest na wysokim poziomie. Oprócz posiadania innego zamknięcia krem ma również inną pojemność i cenę a mianowicie 40 ml a cena to ok 15 zł. W torebce zawsze znajdzie się dla niego miejsce.
Ja bardzo polubiłam kremy CC i BB z firmy Eveline i chętnie będę po nie wracać w przyszłości.A Wy używałyście któregoś z nich??
Dzięki Eveline Cosmetic za tak udane produkty!!!
Ten krem CC jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńJakoś u mnie nie goszczą wszelakie te BB, CC kremy. Mam tylko 1 od Under 20. Zazwyczaj po prostu stosuję krem i podkład.
OdpowiedzUsuńJA ostatnio jakoś bardzo rzadko się maluję i dla mnie na lato te kremy są po prostu idealne.
UsuńNie wykluczone, że i mi ciężko będzie się wkrótce choćby delikatnie pomalować. Póki co wertuję ostro gazetki!!! (oczywiście wszystko na ostatnią chwilę). :***
UsuńNie miałam ani BB ani CC z Eveline ale moja mama miała liftingujący BB z Eveline i była zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńZnam tylko ten BB matujący, który bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za kremami BB Eveline, dla mnie nr. 1 z BB to Holika Clearing :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory miałam tylko krem BB od Rival de Loop. Jakoś nie dałam się ponieść szaleństwu na te "cudowne" kremy :)
OdpowiedzUsuń