Hehehe ja mam podobne! Kilka miesięcy temu pozbierałam wszystkie kosmetyki z różnych stron mieszkania w jedno miejsce i się przeraziłam! Od wielu miesięcy mało co kupuję a zapasy jakby nie topniały! Tęsknię za czasami sporego szoppingu ale zdecydowanie muszę uszczuplić to co mam :)
O trochę tego masz. Ja się staram kontrolować moje zapasy, aby nie mieć wszystkiego za dużo.
OdpowiedzUsuńJa właśnie wszystko przeliczyłam i spisałam... I przejmuję również nad tym kontrolę
UsuńHmmm dużo tego masz ;) Ale ja mam większy problem, bo mam niestety większe zapasy...zużywam, zużywam, a końca nie widać :P
OdpowiedzUsuńNo ja przejmuję teraz kontrolę nad zapasami, bo naprawde nie wiedziałam, że ażtyle się tego nazbierało...
UsuńNo nieźle, nieźle. :D U mnie nie ma zapasów, choć czasem dobrze by było mieć jakieś. :)
OdpowiedzUsuń"Jakieś"... ale chyba nie aż takie;)
UsuńPewnie obdzieliłabym całą rodzinę, mam 3 siostrzenice, jeszcze 2 córki, wnuczkę, nie zmarnowałoby się na pewno. :)
Usuńspore zapasy :) aż zazdroszczę bo nie mam żadnych :)
OdpowiedzUsuńWow ! Ja mam podobnie ale nadal kupuję. Teraz postanowiłam sobie, że w miesiącu wydam maksymalnie 50 zl. Mam nadzieję, że mi się uda :)
OdpowiedzUsuńWooow! Trochę tych zapasów jest :)
OdpowiedzUsuńOMG! Sporo tego oj sporo. moje zapasy nie są aż tak obfite.
OdpowiedzUsuńHaha a ja myślałam, że zwariowałam, kiedy to wszystko zliczyłam na karteluszce xD Powodzenia w zużywaniu :)
OdpowiedzUsuńJa też to wczoraj zliczyłam i się przeraziłam.. dobrze, że nie doliczyłam tych kosmetyków, których aktualnie używam;)
UsuńHehehe ja mam podobne! Kilka miesięcy temu pozbierałam wszystkie kosmetyki z różnych stron mieszkania w jedno miejsce i się przeraziłam! Od wielu miesięcy mało co kupuję a zapasy jakby nie topniały! Tęsknię za czasami sporego szoppingu ale zdecydowanie muszę uszczuplić to co mam :)
OdpowiedzUsuńJa też muszę to uszczuplić bo normalnie nie mieści się już w szafce;(
UsuńO jacie! szczęka opadła!
OdpowiedzUsuńWiem, zwariowałam... dobrze, że nie pokazuę rzeczy, które obecnie są w użyciu..;)
UsuńJa "na szczęście" nie mam tak dużych zapasów, a i tak póki co zużywam to co mam bez chomikowania :)
OdpowiedzUsuńOj te zapasy to mnie przerażają...;(
UsuńWow, a ja myślała, że mam sporo kosmetyków. Myliłam się. :-)
OdpowiedzUsuńNic nie mów... to tylko 125 rzeczy;( Na szczęście, już prawie minął miesiąc jak nic nie kupiłam i jeszcze przynajmniej mam nadzieję dwa wytrzymam;)
UsuńZnam to niestety, obawiam się, że ja mam tego więcej... :( Ale staram się teraz realnie nic nie kupować kosmetycznego :))
OdpowiedzUsuń