Zapraszam na salony...
Jeszcze bez dachu...
Już z kominem i więźbą dachową!!!
I mój mąż malujący komin!!!
Mojego męża papryczki...
I do kuchni zapraszam......
Dziś kończą dach, we wtorek mają również przyjść więc niebawem nie będzie mi już padać deszcz na salony;)
TO jest link do tego projektu;
Piękny domek, już coraz coraz bliżej:)
OdpowiedzUsuńOj jeszcze dobre 1,5 roku minie zanim się wprowadzimy;(
Usuńpowodzenia w budowie i informuj nas o postępach :)
OdpowiedzUsuńoj co ja bym dała, żeby mieć swój własny domek:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mów nigdy... może akurat kiedyś w przyszłości nadejdzie taki dzień, warto marzyć;)
Usuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńBędziesz miała wreszcie wymarzony domek :) Też bym chciała mieć swój własny dom :)
OdpowiedzUsuń