BRAK CZASU
Miesiąc marzec jest tak szybkim miesiącem... po prostu leci tak szybko mi czas, że nie mam czasu na nic. Jak nie wyjazd do Warszawy do siostry, to egzaminy na prawo jazdy (już dwa razy w tym miesiącu nie zdałam) a w najbliższa środę kolejny egzamin... życzcie powodzenia!! Przyjaciółka , z która prowadzę pizzerie wyjechała na ponad 2 tygodnie do siostry do Londynu i teraz lokal na mojej głowie, synkiem zajmie się tata a ja będę brykać do pizzerii Jutro jeszcze na 10:30 mam imprezę na 55 osób więc dzisiejszy dzień jest pełen przygotowań. Jak troszkę odsapnę i znajdę więcej czasu na pewno się pochwalę moimi paczuszkami i moimi spostrzeżeniami. Tymczasem mówię
do zobaczenia i mam nadzieję, że zwolnię troszkę tempo i wrócę do pisania bloga szybciutko!
Powodzenia w środę, na pewno się uda!:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Dobrze, że niedługo Święta, będzie troszkę czasu na odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńObyś jak najszybciej wróciła i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do Liebster Blog Award!
http://lakieromaniaczka-zuza.blogspot.com/2013/04/zostaam-otagowana.html#uds-search-results