Avon Planet Spa nawilżająca maseczka z oliwą z oliwek

Witam. Za co uwielbiam maseczki z serii Planet Spa Avon...za niską cenę, zapach, skuteczność...jako konsultantka Avon wypróbowałam już chyba wszystko co można z Avonu.  Maseczkę, którą od lat mam w swojej łazience to nawilżająca maseczka do twarzy ze śródziemnomorską oliwą z oliwek Planet Spa. Cena jej w promocji to nawet 7.99zł za opakowanie 75ml. Fajnie nawilża, koi i regeneruje i odświeża skórę twarzy. Nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy i zostawiamy na ok 20min po czym spłukujemy. 

Cała seria z oliwą z oliwek jest warta uwagi.. *Uedrniające serum do szyi i dekoltu
*Masło do ciała
*Żel po oczy
*Olejek do włosów
*Olejek do twarzy
*Maska do włosów
*Peeling do ciała

Używałyście??

 #planetspa #avon #avonpolska #maseczkadotwarzy #oliwazoliwek #avonplanetspa

Żel pod prysznic Avon Senses Citrus Zing

Witam.
 Jako konsultantka Avon aby móc z czystym sumieniem polecić jakiś produkt muszę sama go najpierw przetestować.

 Ostatnio pod prysznicem zagościł Avon Senses Citrus Zing w opakowaniu z pompką. Dla mnie najwygodniejsze opakowanie. Żele te w mniejszych opakowaniach mają dla mnie strasznie oporne zamknięcie. Żel jak wszystkie inne z serii Senses pachnie rewelacyjne. Jest to zapach owocowy, pobudzający, orzeźwiający a wszystko przez połączenie mandarynki z grejpfrutem. Dla mnie idealny na lato. Jest gęsty, wydajny, nie wysusza skóry, świetnie się pieni oraz pozostawia delikatny zapach na skórze.

W promocji można  już za 11zł kupić butle 720ml.  Warto wypróbować. A Wy który zapach żelu Senses lubicie najbardziej??

Maska do włosów Kallos Cherry

Witam. Może jeszcze mnie pamiętacie...chociaż wątpię...Kiedyś próbowałam prowadzić bloga o tematyce kosmetycznej, bawiłam się tym można powiedzieć. Parę razy próbowałam wrócić do pisania jednak nie udawało się.. Czy tym razem będzie inaczej, nie wiem zobaczymy. Mam ochotę znowu spróbować.. Nowy rok, nowa Ja, nowe plany, nowa kartka do zapisania... Działamy!!!!

Postanowiłam zapuścić włosy, tak na maksa. Faza na krótkie fryzury już mi przeszła...starając się zapuszczać włosy stosuje różnego rodzaju maski, olejki, odżywki oraz suplementy diety. Włosy mam teraz tak trochę za uszy, najgorszy etap mam już za sobą;-) Nawet mogę już zawiązać kucyka...hehe;-)

Na moim Instagramie możecie przeczytać krótko, zwięźle i na temat o masce Kallos Cherry:

 Jakie są moje ulubione maski do włosów...oczywiście maski Kallosa... wielkie butle, niska cena i na moje włosy rewelacyjnie działają 💪 Od jakiegoś czasu używam Kallos Cherry z olejem z pestek czereśni do włosów bardzo zniszczonych. Zapach obłędny, który dość długo utrzymuje się na włosach. Po jej użyciu włosy są mega gładkie, lśniące, nawilżone i idealnie się układają.. już nie potrzebuje prostownicy 😂 Niby producent zaleca nałożenie  jej na 5min ale ja często zostawiam ją nawet  na godzinę💪😍 Dla Was, która maska Kallos jest najlepsza???

Producent pisze

 " Kondycjonująca maska do włosów z olejkiem z pestek czereśni. Maska w kremie o delikatnej teksturze do mocno zniszczonych włosów. Aktywne składniki oleju z pestek czereśni bogatego w witaminy  A, B1, B2, B6, C oraz w minerały jak fosfor, wapń, potas i wysokiej koncentracji żelazo, natychmiast nawilżają suche i łamiące się włókna włosow. Po zastosowaniu włosy stają się łatwe w obsłudze, odżywione, lśniące i aksamitnie miękkie. Stosowanie: stosujemy po umyciu na wysuszonych recznikiem włosach. Po upływie 5minut działania spłukać."

Eveline Cosmetics- Żel do usuwania skórek

      Witam. Od dłuższego czasu walczyłam ze swoimi paznokciami bo strasznie się rozdwajały. Zaczęłam łykać witaminy, codziennie na wieczór  wmasowywałam w paznokcie i skórki maść z witaminą A. Kiedy do testów otrzymałam żel do usuwania skórek z firmy Eveline Cosmetics bardzo się ucieszyłam. Dziś chciałam przedstawić ten preparat. Dzięki między innymi on spowodował to, że  moje skórki wokół paznokci nabrały fenomenalnego wyglądu.

Od producenta:
"Żel do usuwania skórek, profesjonalny preparat o błyskawicznym działaniu. Zmiękcza i skutecznie eliminuje suche, stwardniałe, przerośnięte skórki. 
Profesjonalny preparat, który szybko, łatwo i skutecznie usuwa suche, zgrubiałe i przerośnięte skórki wokół paznokci, bez ryzyka powstania uszkodzeń. Zapobiega zadzieraniu, pękaniu i narastaniu skórek na płytkę paznokciową. Zawiera olej z awokado, który pielęgnuje, wygładza i intensywnie je nawilża. 
Stosowanie: nałóż żel na skórki i pozostaw przez 30 sekund, następnie delikatnie odepchnij je za pomocą drewnianego patyczka. Po zabiegu umyj dokładnie ręce. Dla podtrzymania efektu zabieg powtarzaj raz  w tygodniu.
Uwaga: Nie stosować na uszkodzony, podrażniony naskórek. Nie pozostawiać na skórze dłużej niż minutę. Unikać kontaktu z oczami. Nie stosować doustnie. Chronić przed dziećmi."

Zdjęcie pochodzi ze strony Eveline Cosmetics

Moja opinia:

        Żel znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 10ml. Tubka ta zamknięta jest w kartoniku. Konsystencja  rzadka, ale po nałożeniu produkt nie spływa. Zapachu prawie nie wyczuwam...Aplikacja produktu jest banalna, wystarczy wycisnąć niewielką ilość preparatu w skórki a następnie usunąć...Skórki po jego użyciu dają się łatwo usunąć,... chociaż ja tylko odpycham, staram się nie wycinać...po kilku użyciach nie mam już problemu z suchymi, zadzierającymi się skórkami.  Paznokcie i skóra wokół nich wygląda na zdrową, jest fajnie nawilżona, miękka. Produkt wart polecenia. Cena regularna to 16,99 ale pewnie można w niższej też kupić.

A Wy czym pielęgnujecie swoje paznokcie i skórki wokół nich??

BingoSpa - czekoladowy szampon do włosów

            Witam.  Jako, że człowiek jest tylko człowiekiem a przedmioty potrafią się psuć więc nie mam jak porobić zdjęć kosmetyków bo mój aparat odmówił posłuszeństwa.  Dziś post o szamponie, który dostałam do przetestowania od firmy BingoSpa.  

Zdj pochodzi ze strony www.bingospa.eu

Od producenta:

      "Dobroczynne właściwości czekolady cenili Olmekowie, pradawni mieszkańcy Meksyku. Jest to mieszanka kakao i masła kakaowego. Działa relaksująco, uspokajająco, jest źródłem energii dla mózgu. Ziarno kakaowca- Theobroma cacao -  z którego powstaje czekolada  zawiera wiele cennych dla skóry substancji, posiada zdolność zmiękczania skóry i włosów. Antyoksydanty znajdujące się w czekoladzie zapobiegają rozwojowi wolnych rodników, które wpływają na utratę przez włosy kolagenu, elastyny i innych protein.

Substancje zawarte w czekoladzie posiadają właściwości silnie nawilżające, przeciwutleniające, tonizujące. Pobudzają metabolizm komórkowy, regenerują, działają kojąco. Właściwości te związane są z obecnością w ziarnie kakaowym różnorodnych substancji, z których najważniejsze to:

-nawilżające i detoksykujące-kofeina i teobromina

-antyoksydacyjne i ochronne w stosunku do komórek skóry-polifenole

Czekolada zawiera również witaminy A, B1, B2, B3, E, PP a także węglowodany, białko, błonnik, flawonoidy, alkaloidy oraz mikroelementy np: magnez, żelazo dzięki czemu ma właściwości nawilżające, przeciwutleniające, tonizujące: wygładza i uelastycznia powierzchnię włosów, wzmacnia cebulki włosów.

Botaniczna odżywka BingoSpa składająca się  z kondycjonujących ekstraktów roślinnych z arniki, łopianu, nagietka, sosny, nasturcji, rukwi wodnej, szałwii, skórki z cytryny reguluje nawilżenie, likwiduje podrażnienia skóry, poprawia ukrwienie skóry głowy, głęboko oczyszcza skórę głowy, chroni naturalny odcień włosów, działa ochronnie.

Wszystkie te magiczne składniki powodują wygładzenie i uelastycznienie powierzchni włosów oraz wzmocnienie cebulek włosowych, zapewniają skórze głowy optymalne nawilżenie. Szampon z BingoSpa ułatwi rozczesywanie, sprawi, że włosy staną się jedwabiście gładkie, lśniące i miłe w dotyku."

Moja opinia:

         Opakowanie to plastikowa duża, przezroczysta butla o pojemności 500ml. Wielki minus za nieporęczne zamknięcie,  jest to metalowa nakrętka, którą trudno odkręcić a jak już odkręcimy to musimy uważać na duży otwór w butli.... chociaż ja znalazłam na to sposób... po pustym opakowaniu żelu pod prysznic bodajże z Green Pharmacy  wzięłam nakrętkę i pasowała idealnie... gdyby nie możliwość dowolnej aplikacji produktu dzięki temu nowemu korkowi pewnie nieraz bym wylałam z pół szamponu do wanny gdyż konsystencja szamponu jest dość rzadka. Kolor brązowy, taka mleczna czekoladka... Zapach szamponu świetny, szkoda, że nie utrzymuje się on na włosach...Produkt doskonale oczyszcza włosy, dobrze się pieni.... ale jeśli chodzi o nawilżenie to za bardzo nie zauważyłam. Włosy po zmyciu szamponu jest strasznie ciężko rozczesać,  wydają się być sztywne... jednak po wysuszeniu  moje włosy pięknie błyszczą, nie elektryzują się i  czuć , ze są dobrze oczyszczone. Wydaje mi się, że również pozytywnie wpłynął na ich przetłuszczanie.. tzn dłużej są świeże i wyglądają dobrze nawet na drugi dzień po umyciu.  Cena to 14 zł za opakowanie 500ml. Polecam wypróbować!!

Dziękuję firmie BingoSpa za możliwość przetestowania kosmetyku, fakt ten jednak nie wpłynął na moją ocenę. 

A Wy jakie kosmetyki BingoSpa najbardziej lubicie???