Jako, że nie mam za bardzo gdzie składować moich pustych opakowań po kosmetykach postanowiłam, że raz na jakiś czas zrobie mini projekt denko;)
Wczoraj wykończyłam pod prysznicem dwa produkty firmy Avon, są to:
*Żel pod prysznic Avon Senses cooling Lagoon
*Łagodzący płyn do higieny intymnej o zapachu kwiatowym
Żel pod prysznic Avon Senses Lagoon ma zapach morski z nutami gruszki, przyjemnie pachnie, jest taki orzeźwiający.. Miałam tą wersję Cooling, podobno miał chłodzić pod prysznicem, nie wyczułam tego...Żel świetnie sie pieni, pozostawia uczucie czystej skóry. Napewno nie szkodzi mojej skórze, nie wysusza jej, co jest dla mnie bardzo istotne. Myślę, że ze względu na cenę i fajny zapach nieraz jeszcze sięgnę po żele z tej serii.
Co do płynu do higieny intymnej, dobry, niedrogi, nie podrażnia, robi swoje, chociaż ta wersja zapachowa do mnie nie przemawia... co więcej o nim pisać...;)
Wy miałyście te produkty, zadowolone z nich byłyście??
A oto rózyczka od MOJEGO MĘŻA z okazji 7 rocznicy poznania się... Kiedy to minęło...
ja najczęściej kupuję ziaję, ostatnio miałam bielędę z żurawiną a teraz floslek
OdpowiedzUsuńTeż lubię ziaje, z flosleku nigdy nie kupowałam.
UsuńMam ten piling Lagoon :)
OdpowiedzUsuń